🫓 Naleśniki – fundament perfekcyjnego krokieta
Choć sercem tego dania jest nadzienie, to naleśniki odgrywają równie ważną rolę. Muszą być:
elastyczne,
cienkie,
gładkie,
bez grudek,
na tyle trwałe, by nie pękały przy zawijaniu.
Naleśniki do krokietów zazwyczaj robi się na mleku lub wodzie z mlekiem, czasem z dodatkiem odrobiny oleju, żeby nie przywierały i były bardziej elastyczne. Dla wersji gyros można dodać szczyptę oregano albo papryki słodkiej – to subtelny, ale ciekawy akcent.
🥚 Panierka – złocista korona krokietów
Panierowanie krokietów to proces prosty, ale kluczowy. Standardowa kolejność:
obtoczenie w mące,
zanurzenie w roztrzepanym jajku,
obtoczenie w bułce tartej.
Dzięki temu krokiety smażą się na idealnie złoty kolor, a panierka tworzy chrupiącą skorupę, pod którą kryje się miękkie nadzienie.
Sekret?
Bułka tarta domowa lub grubsza – sklepową drobną bułką nie uzyska się tak przyjemnej chrupkości.
Niektórzy dodają do panierki odrobinę sezamu, czosnku granulowanego albo ostrej papryki – w wersji gyros to pasuje znakomicie!
🔥 Smażenie – jak osiągnąć idealną chrupkość?
Krokiety najlepiej smażyć na patelni z dobrze rozgrzanym olejem. Temperaturę powinno się utrzymać na średnim poziomie – zbyt gorący tłuszcz spowoduje, że panierka się spali, a środek pozostanie chłodny. Zbyt niska – krokiety będą tłuste i ciężkie.
Po usmażeniu warto odłożyć krokiety na ręcznik papierowy, aby odsączyć nadmiar tłuszczu. Dzięki temu efekt końcowy jest lżejszy i jeszcze bardziej chrupiący.
